Przeczekam

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 15


kwadratowe gwiazdy bezimiennie wiszą
patrzę w nie z nadzieją powłócząc prośbami
przytłoczona gęstą grafitową ciszą
zalewam się winą winem oraz łzami

chcę tej gwieździe jasnej która do mnie szepcze
nadać imię by mieć coś do pokochania
wilgoć wzrok oblepia gęstnieje powietrze
wiatr w pół słowa zawisł zasłabł i się słania

upycham życzenia pomiędzy próżniami
znów szczęśliwa karta w mojej dłoni więdnie
przeczekam najgorsze upojona bzami
księżyc mnie pokocha
ja się odwzajemnię

RC Aug 2014



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.08.2014,  ParaNormal

My rating

My rating:  
21.08.2014,  frymusna

My rating

My rating:  

@

Przemek ma rację z tymi bzami. Zauważyłem lecz nie zapytałem bo po co psuć nastrój.

My rating

My rating:  
20.08.2014,  renee

My rating

My rating:  
20.08.2014,  Malwina

My rating

My rating:  

Moja ocena

grafitowa cisza, wiatr w pół słowa zawisł... mniam... a miłość księżyca może być złudna i hipnotyczna - i uwaga - ten facet ma tendencje do znikania bez śladu... tylko skąd te bzy Ren...? teraz... może Hibiskusy...? ;) serdecznie pozdrawiam...
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.08.2014,  madeinhinka

My rating

My rating:  
19.08.2014,  pola

Moja ocena

Wiersz ma specyficzny klimat. Akurat takie lubię.
Znakomita pierwsza zwrotka. Czytam ją jak rondo.
My rating:  

Moja ocena

Z reguły budzisz we mnie autentyczny element zaciekawienia. Tworzone przez ciebie figury maja bardzo emocjonalny charakter...o dziwo inspirują nawet moje resztki człowieczeństwa. Pozdrawiam Sven
My rating:  
19.08.2014,  Sven

Moja ocena

"POWŁÓCZYSTE PROŚBY" Podobne frazy tworzą wiersze, zakończenie też trzyma, jedynie - wina z winem się gryzie
My rating: