Przeczekam
kwadratowe gwiazdy bezimiennie wiszą
patrzę w nie z nadzieją powłócząc prośbami
przytłoczona gęstą grafitową ciszą
zalewam się winą winem oraz łzami
chcę tej gwieździe jasnej która do mnie szepcze
nadać imię by mieć coś do pokochania
wilgoć wzrok oblepia gęstnieje powietrze
wiatr w pół słowa zawisł zasłabł i się słania
upycham życzenia pomiędzy próżniami
znów szczęśliwa karta w mojej dłoni więdnie
przeczekam najgorsze upojona bzami
księżyc mnie pokocha
ja się odwzajemnię
RC Aug 2014
patrzę w nie z nadzieją powłócząc prośbami
przytłoczona gęstą grafitową ciszą
zalewam się winą winem oraz łzami
chcę tej gwieździe jasnej która do mnie szepcze
nadać imię by mieć coś do pokochania
wilgoć wzrok oblepia gęstnieje powietrze
wiatr w pół słowa zawisł zasłabł i się słania
upycham życzenia pomiędzy próżniami
znów szczęśliwa karta w mojej dłoni więdnie
przeczekam najgorsze upojona bzami
księżyc mnie pokocha
ja się odwzajemnię
RC Aug 2014
My rating
My rating
My rating
My rating
@
Przemek ma rację z tymi bzami. Zauważyłem lecz nie zapytałem bo po co psuć nastrój.My rating
My rating
My rating
Moja ocena
grafitowa cisza, wiatr w pół słowa zawisł... mniam... a miłość księżyca może być złudna i hipnotyczna - i uwaga - ten facet ma tendencje do znikania bez śladu... tylko skąd te bzy Ren...? teraz... może Hibiskusy...? ;) serdecznie pozdrawiam...My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Wiersz ma specyficzny klimat. Akurat takie lubię.Znakomita pierwsza zwrotka. Czytam ją jak rondo.
Moja ocena
Z reguły budzisz we mnie autentyczny element zaciekawienia. Tworzone przez ciebie figury maja bardzo emocjonalny charakter...o dziwo inspirują nawet moje resztki człowieczeństwa. Pozdrawiam SvenMoja ocena
"POWŁÓCZYSTE PROŚBY" Podobne frazy tworzą wiersze, zakończenie też trzyma, jedynie - wina z winem się gryzie