wiersz dla psa
straciłem wczoraj psa przyjaciela zgłosiłem sprawę na policji
twierdzą że umarł lecz będą szukać
choć w koło zdycha tyle ludzi
a mówią na nich skurwysyny pały debile bez sumienia
włóczę się włóczę po ulicach
szukam starego przyjaciela
przechodząc mostem szukam w wodzie ona ma tutaj tyle twarzy
kiedy już wszystkie aportują o chleb
rzucam im kamień i idę dalej
lubię ten czas gdy noc na wschodzie jak stary pies zaspanym okiem
chce ci powiedzieć że odchodzi
a ty udajesz że rozumiesz
choćby i umarł czy zdechł jak człowiek
będę go szukał bo muszę w coś wierzyć
włóczę się włóczę po ulicach
a gdzieś daleko wyją suki
twierdzą że umarł lecz będą szukać
choć w koło zdycha tyle ludzi
a mówią na nich skurwysyny pały debile bez sumienia
włóczę się włóczę po ulicach
szukam starego przyjaciela
przechodząc mostem szukam w wodzie ona ma tutaj tyle twarzy
kiedy już wszystkie aportują o chleb
rzucam im kamień i idę dalej
lubię ten czas gdy noc na wschodzie jak stary pies zaspanym okiem
chce ci powiedzieć że odchodzi
a ty udajesz że rozumiesz
choćby i umarł czy zdechł jak człowiek
będę go szukał bo muszę w coś wierzyć
włóczę się włóczę po ulicach
a gdzieś daleko wyją suki
My rating
Miło mi
Pozdrowienia dobreMy rating
Moja ocena
Piękny film Bronku i piękny w Tobie poeta.My rating
Bronku
dobry,właściwy stylem Twoim, twardy, góralski
no i Gratulacje z okazji wydania tomiku "Strefa ciszy"
no i filmiku
Pozdrawiam :)
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating