Kończy się kanikuła
Narasta gęstość poziomic pot wypala oczy
mimo niestosowności podnosisz głowę
szczyt w zawoju chmur
Ciągle to samo od sześćdziesięciu lat
Niezbędne są drogowskazy by nie błądzić
twój głos wybija się z chóralnego pomruku
w każdym razie potrzebna Wielka Busola
Znów zerknięcie w górę
cień wątpliwości ma kształt węża
szybko rozdeptujesz mu głowę
Trzeba wiary że w każdym tumanie mgły
ukryty jest wierzchołek Giewontu
Jeszcze kilka kroków i dotkniesz chmur
mimo niestosowności podnosisz głowę
szczyt w zawoju chmur
Ciągle to samo od sześćdziesięciu lat
Niezbędne są drogowskazy by nie błądzić
twój głos wybija się z chóralnego pomruku
w każdym razie potrzebna Wielka Busola
Znów zerknięcie w górę
cień wątpliwości ma kształt węża
szybko rozdeptujesz mu głowę
Trzeba wiary że w każdym tumanie mgły
ukryty jest wierzchołek Giewontu
Jeszcze kilka kroków i dotkniesz chmur
Moja ocena
z żalu za GiewontemMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating