Wyruszam w drogę

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 10


Dziś wyruszam w trudną drogę na zbiór lśnień,
wyboistym nieco szlakiem, po kamieniach.
Wnet rozwinie się z ciemności złoty dzień,
ja wyzbieram pewną ręką owe lśnienia.

Zaistnieję w twoich myślach, ziszczę sen
i rozkwitnę siedmiobarwnie na kamieniach.
Już niedługo - bardziej czuję to, niż wiem -
anioł sfrunie i poziszczam swe pragnienia.

Twoje dłonie pełne słońca, naga twarz.
Tamte maski niepotrzebne już nikomu.
Zapanuje biała cisza, nowy ład
i nareszcie poczujemy się jak w domu.

RC 9.08.14

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.08.2014,  frymusna

My rating

My rating:  
10.08.2014,  pola

My rating

My rating:  
10.08.2014,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
09.08.2014,  Malwina