Było nie było i jest jak jest
Na nic nie czekam
nie liczę już nic
idę tam przed siebie
bo niczego nie potrzeba
by wypłynąć na bezkres
wód zupełnie niczyich
Nie czekam na cud
bo już był się zdarzył
chwilą zabłysł i zgasł
bo tak miało być
i tak już pozostanie
wrył się bruzdą w sercu
Nie liczę ziaren piasku
domem miał mi być
wszystko się rozpierzchło
nie liczę już nic
idę tam przed siebie
bo niczego nie potrzeba
by wypłynąć na bezkres
wód zupełnie niczyich
Nie czekam na cud
bo już był się zdarzył
chwilą zabłysł i zgasł
bo tak miało być
i tak już pozostanie
wrył się bruzdą w sercu
Nie liczę ziaren piasku
domem miał mi być
wszystko się rozpierzchło
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating