ZJAWA (humoreska sypialniana)

author:  zdzisław
5.0/5 | 2


Zosia się nie wysypia
sny u niej niespokojne
bo jakaś „Zjawa” co noc
pod kołdrę jej zaglądnie.

Najgorsze to że zjawa
która do niej przychodzi
baraszkuje nie budząc
a skoro świt odchodzi.

Więc jest znerwicowana
w przepoconej koszuli
budzi się każdego rana
i drżąc poduszkę tuli.

Różne snuje domysły
co jest tego powodem
że ją zjawa tak męczy
czy ma jakąś przeszkodę?

Poszła po radę do wróżki
ta patrząc w szklaną kulę
stwierdziła że do spania
powinna zdjąć koszulę.

Teraz gdy „to coś” przyjdzie
Zosia śpi w łóżku sote
choć wciąż się nie ujawnia
to ustały kłopoty …

Dalej jest zmięta pościel
lecz to nie smuci Zosię
teraz już pożądliwie
oczekuje na „Zjawę”.

autor – Zdzisław Zembrzycki

ps. Uprasza się wszystkie panie
mające kłopot z wyspaniem
być może koszulka przeszkadza
więc zdjąć ją przed snem wypada.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: