Aksamitna sukienka
"To z nami rosły łąki
i letni dzień nasz wzrastał."
Krystian Karol Lisowski
Pamiętam białe butki i aksamitną sukienkę.
Na łące rozgościł się kawałek nieba.
Pachniało rumiankami, lasem, jagodami.
Cisza, pierogi.
Moje odbicie w oczach.
Biały kruk - mówiłaś.
Niebo czasem bywa czarne,
i lubię kruki babciu.
Tamten błękit,
przełamuje czerń
paskami na bluzce.
i letni dzień nasz wzrastał."
Krystian Karol Lisowski
Pamiętam białe butki i aksamitną sukienkę.
Na łące rozgościł się kawałek nieba.
Pachniało rumiankami, lasem, jagodami.
Cisza, pierogi.
Moje odbicie w oczach.
Biały kruk - mówiłaś.
Niebo czasem bywa czarne,
i lubię kruki babciu.
Tamten błękit,
przełamuje czerń
paskami na bluzce.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating