Przydrożna kapliczka

author:  lukandiego
5.0/5 | 6


Tłumnie napłyną
przywołane nocą
obrazy tkliwie
przechowywane
a z nimi krzyk
który słyszę w sobie
kiedyś opowiem
o nim w modlitwie
Bogu i tobie .

Gdzieś, to co we mnie
znaleźć musi ujście
inaczej ból nie ustąpi
już widzę przy drodze
dwa krzyże pokutne
tam się położę
drzemkę sobie utnę

Chodząc bezkarnie
po miejscu pochówku
gdzie zakopane są zmory
cicho śpiewamy już razem
nienawiść niknie
pamięć zostanie
zmiłuj się Panie .

.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.07.2014,  A.L.

My rating

My rating:  
23.07.2014,  pola

My rating

My rating:  
23.07.2014,  mroźny

My rating

My rating: