tryptyk wiary
dusza się nie starzeje
a ciało
no cóż
zaznacza kreską każdy dzień
Bóg zapisuje na listę zbawienia
duszyczki mdłe
suknie anielskie czekają
na wymiar serca
.................................................
negocjowałam z diabłem
szczerzył kły z nazębnym kamieniem
z miłości chciał mnie zjeść
przytulał ranę do rany
ocierał łzy po ludzku
kochany bies
.............................................
z wiekiem przychodzi wytworna mądrość
śpiewa arie o życiu
widownia ignoruje przepych
rośnie w maki i lawendę
i nowy wokal
a ciało
no cóż
zaznacza kreską każdy dzień
Bóg zapisuje na listę zbawienia
duszyczki mdłe
suknie anielskie czekają
na wymiar serca
.................................................
negocjowałam z diabłem
szczerzył kły z nazębnym kamieniem
z miłości chciał mnie zjeść
przytulał ranę do rany
ocierał łzy po ludzku
kochany bies
.............................................
z wiekiem przychodzi wytworna mądrość
śpiewa arie o życiu
widownia ignoruje przepych
rośnie w maki i lawendę
i nowy wokal
My rating
My rating