rachunek sumienia

author:  marakuja
5.0/5 | 7


zatrzymuję się nad moją trzydziestoczteroletniością
połowa życia już za mną być może
albo dziewięćdziesiąt procent
czego dokonałam?
zapisałam parę nieważnych stron
cierpiałam nieumiejętnie i niecierpliwie
choć cierpienie nawet słowotwórczo próbuje uczyć nas cierpliwości
i grzeszyłam – to jedno jest pewne
może jeszcze starałam się być „w porządku”
bo nie ośmielę się napisać być „dobra”
jakże to mało
jakże mało
w porównaniu z tymi którzy bez lęku
pewną ręką mogą napisać
że kochali



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
12.07.2014,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.07.2014,  adam rem

My rating

My rating:  
10.07.2014,  bezecnik

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.07.2014,  pola