zwolnij miła
zwolnij miła
nowy pomysł wpada z szumem
w twojej głowie kocioł myśli
serce znowu gra z rozumem
jak na scenie dwaj artyści
odśrodkowa ciągnie siła
w ostrych skrętach twoich losów
serpentyna dróg zawiła
i dogonić cię nie sposób
zwolnij miła proszę zwolnij
nie nadążam za zmianami
ciągłe wolty w różne strony
ciągła walka z minutami
podelektuj się tą chwilką
pokokietuj mnie spokojem
nie pędź wciąż do przodu tylko
bo odjadę w paranoję
w szumie opon twoich kroków
w sumie nieźle mi się wiedzie
choć dostrzegam nieco z boku
że ten wóz za szybko jedzie
nie chcę pędzić już od rana
jak z Afryki chyże plemię
a więc wybacz mi kochana
że sprowadzam cię na ziemię
nowy pomysł wpada z szumem
w twojej głowie kocioł myśli
serce znowu gra z rozumem
jak na scenie dwaj artyści
odśrodkowa ciągnie siła
w ostrych skrętach twoich losów
serpentyna dróg zawiła
i dogonić cię nie sposób
zwolnij miła proszę zwolnij
nie nadążam za zmianami
ciągłe wolty w różne strony
ciągła walka z minutami
podelektuj się tą chwilką
pokokietuj mnie spokojem
nie pędź wciąż do przodu tylko
bo odjadę w paranoję
w szumie opon twoich kroków
w sumie nieźle mi się wiedzie
choć dostrzegam nieco z boku
że ten wóz za szybko jedzie
nie chcę pędzić już od rana
jak z Afryki chyże plemię
a więc wybacz mi kochana
że sprowadzam cię na ziemię
My rating
My rating
Moja ocena
Proszę jednak przemyśleć ostatnią linijke, kto właściwie buja w obłokach? Ona czy narrator?My rating
My rating
My rating