dzieci grawitacji
planeta ziemia całym ciałem
trzymie nas przy sobie
karmiąc matczyną piersią
tuli nas do siebie bez różnicy
czy młody czy stary człowiek
ptak drzewo owad
my wszyscy jej dzieci
otaczeni troskliwą opieką
łasimy się bez wyboru
niech będzie zaborcza ta miłość
nawet i jednostronna
jednak należyta niewiarołomna
od zarania po kres zamknięta
w kole wielkiej powtórki
wszystko co egzystuje
jest kopią powielaną
z łaski jej grawitacji
spełnieniając funkcję
w sensie biologicznym
a pomiądzy pytaniami trwa
poszukiwanie szczęścia
bujającego w obłokach
na przekór matce
a może z jej woli
trzymie nas przy sobie
karmiąc matczyną piersią
tuli nas do siebie bez różnicy
czy młody czy stary człowiek
ptak drzewo owad
my wszyscy jej dzieci
otaczeni troskliwą opieką
łasimy się bez wyboru
niech będzie zaborcza ta miłość
nawet i jednostronna
jednak należyta niewiarołomna
od zarania po kres zamknięta
w kole wielkiej powtórki
wszystko co egzystuje
jest kopią powielaną
z łaski jej grawitacji
spełnieniając funkcję
w sensie biologicznym
a pomiądzy pytaniami trwa
poszukiwanie szczęścia
bujającego w obłokach
na przekór matce
a może z jej woli
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating