To jej koniec
Usiłowała zbudować
solidny fundament
pokorą i uniżeniem
nie wystając poza
dobrymi chęciami
i szczerym sercem
dostała cięgi od losu
zbyt wybrednego
Usiłowała obronić
świątynię kochania
ale była zbyt słaba
by walczyć z draniem
karuzela za szybko
pokręciła smutkami
wyrzuciła z siebie
całą żółć goryczy
solidny fundament
pokorą i uniżeniem
nie wystając poza
dobrymi chęciami
i szczerym sercem
dostała cięgi od losu
zbyt wybrednego
Usiłowała obronić
świątynię kochania
ale była zbyt słaba
by walczyć z draniem
karuzela za szybko
pokręciła smutkami
wyrzuciła z siebie
całą żółć goryczy
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating