„BIAŁY SZKWAŁ…”

author:  zdzisław
5.0/5 | 10


Gdy stanęła na pokładzie jachtu
powiedziała miły kapitanie -
chcę abyśmy już odkotwiczyli
biorę rumpel w swoje posiadanie.

Niech zabielą się nad nami żagle
pomogę ci podnieść grota
foka także możemy postawić
będę dyżurowała przy szotach.

Patrzył na „blondwłose zjawisko”
wiatr na wantach o miłości grał
rzucili kotwicę w trzcinowisko
pochłonął ich „biały szkwał”.

autor – Zdzisław Zembrzycki



 
COMMENTS


Moja ocena

ZZ - fajny ....taki wakacyjny....jak będę mieć urlop to
będę szukać takiego kapitana.....
Pozdrawiam :)
My rating:  
27.06.2014,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.06.2014,  A.L.

My rating

My rating:  
26.06.2014,  kate

Moja ocena Jesteś mistrzem

w kojarzeniu.
My rating:  
26.06.2014,  Beatrix

My rating

My rating:  
26.06.2014,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.06.2014,  mroźny