ABY SŁOWO „CZŁOWIEK” BRZMIAŁO DUMNIE

author:  zdzisław
5.0/5 | 7


Miotasz się w złotej klatce
wyimaginowanej przestrzeni
z ustami pełnymi frazesów
byle tylko mieć pełno w kieszeni.

Wrażliwość ścieśniła horyzont
towarzysko spotykasz się w Spa
tam główkujesz jaki zrobić „przechył”
dla forsy, bo reszta dla ciebie to chłam.

Bożkiem jest ci pieniądz i blichtr
nowe ołtarze stawiasz mamonie
i tak odhumanizowany stajesz
- odarty z ideałów na cokole.

Od zazdrości uchroń mnie Boże
niech bliźni żyją w dobrobycie
chodzi o to aby nie gardzili tymi
do których nie uśmiecha się życie.

autor – Zdzisław Zembrzycki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
11.06.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
11.06.2014,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
11.06.2014,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating: