Jesteś silna

Nadstawiasz karku szukając
uśmierzenia, Twój niemy
krzyk i wyszeptane bóle
dotarły nad Ren, niesione wiatrem.

Strzepnij nagromadzone zło,
niech się stanie orężem
dla rozdwojonej jaźni w walce
o zaprzepaszczone jutro.

Wciąż jesteś silna -
uwierz w siebie i wydrzyj
niegodziwości zagubione diamenty.

Spójrz - za horyzontem
w krainie deszczowców
wciąż pada.

Nie oczekuj stamtąd pomocy -
już od czasów wojny są w drodze,
zawsze słychać a nie widać.

Nawet drogocenne spopielenie,
chłód zatrzymał na bezdrożach.
Zamknij oczy i popatrz tam,
gdzie nikt nie zobaczy poza Tobą.

Małe bezcenne skarby
wypłakują ostatnią nadzieję -
w ich oczkach zabrakło już łez.



czarnulka1953
06. 06. 2014.

zdjęcie z internetu