NARODZINY SŁÓW

author:  Beatrix
5.0/5 | 3


Gdy myśli potokiem znów głowę zaleją
On musi wytaczać je z pióra
Jak głód-to sprawa czysto fizjologiczna
Więc czasem wystarczy mu zdanie najprostsze
(Żołądek oszuka i zwykły papieros)


Lecz częściej to mało, mdli i papier czeka
Tłoczą się, tratują, wciąż kłócąc
Puchną bólem duszy i głowy, a ręka
Zawsze, nieodporna, z ich masy wybiera
Te, co najbrutalniej ból zadają krocząc



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.06.2014,  mroźny