Eden

author:  Arkadio
5.0/5 | 11


Powiedz mi gdzie nasze jutro jest?

mam nadzieje że nie za późno
że nie spóźniliśmy się
na pociąg do Edenu
z biletem w dłoni
w stronę jedną
ja wracać nie chce gdy z Tobą jestem
mów do mnie
proszę mów lub śmiej się
wystarczy..
że w Twej jednej szczęścia łzie tonę
pełnym zachwytem głębokim oceanem

...

Już mnie masz
Twój jestem z brzegu po kolejny brzeg
zrobię co rozkarzesz co poprosisz
lub powiesz i nie ważne co ze mną i gdzie
gdyż ja raz tonę
za drugim razem już płonę
Twym spojrzeniem
kochanie
nie patrz tak na mnie
aniołem nie jestem
w tej zielonej bramie

...

pocałuj mnie
jak zawsze aż cały drżę
przytul mnie...
od Bogą potężną siłą
ramion Twoich atlasem i słodkimi łzami
kochanie słyszysz
jak emocjami zapisuje Cie?
bo ja nie słyszałem nic
gdy razem z Tobą w Edenie
obudziłem się

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.05.2014,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.05.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.05.2014,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.05.2014,  kate

My rating

My rating:  
06.05.2014,  mroźny