Spętany nocą
Armagedon myśli zalewa
przystań moich oczekiwań
wysoka fala pokrywa horyzont
zapomniane cienie bliskich
zresetowane wspomnienia
nacierają kaskadą powtarzanych obrazów
ciebie nie ma za żadnym
filarem podtrzymującym czas
jaki może jeszcze się zdarzyć
w ciepłej pościeli błękitnych obłoków
chłodne ślady nieznanych twarzy
na katafalku spoczęły martwe chwile
o których już przestałem marzyć
w przypływie snu
przystań moich oczekiwań
wysoka fala pokrywa horyzont
zapomniane cienie bliskich
zresetowane wspomnienia
nacierają kaskadą powtarzanych obrazów
ciebie nie ma za żadnym
filarem podtrzymującym czas
jaki może jeszcze się zdarzyć
w ciepłej pościeli błękitnych obłoków
chłodne ślady nieznanych twarzy
na katafalku spoczęły martwe chwile
o których już przestałem marzyć
w przypływie snu
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
jak zawsze - każdy wers nadaje się na cytat... pozdrowienia serdeczneMy rating
My rating
Moja ocena
ładnie