Tak po prostu
Uparcie pokonuję zakręty
na drodze życia.
Często pod górę,
ale zawsze w towarzystwie!
Nieposkromiony wicher,
bezlitośnie smaga po oczach.
Zmagam się z jego silnym podmuchem,
trzymam wytyczonego celu,
pomimo kłód rzucanych pod nogi.
Uśmiecham się przez łzy,
idę ostrożnie - ale zawsze do przodu!
Cokolwiek się stanie - najważniejsze,
by znaleźć w sobie siłę,
podnieść się i podążać dalej!
Bywam szczęśliwa tak po prostu.
©Ivka Nowak, 11 kwietnia 2014
na drodze życia.
Często pod górę,
ale zawsze w towarzystwie!
Nieposkromiony wicher,
bezlitośnie smaga po oczach.
Zmagam się z jego silnym podmuchem,
trzymam wytyczonego celu,
pomimo kłód rzucanych pod nogi.
Uśmiecham się przez łzy,
idę ostrożnie - ale zawsze do przodu!
Cokolwiek się stanie - najważniejsze,
by znaleźć w sobie siłę,
podnieść się i podążać dalej!
Bywam szczęśliwa tak po prostu.
©Ivka Nowak, 11 kwietnia 2014
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Bardzo ładny tekst.