DO IGRASZEK … (ptasia humoreska)

author:  zdzisław
4.5/5 | 2


Janek miał cudnego ptaszka
od pisklęcia go wychował,
i był bardzo kontent z losu,
że go hojnie obdarował.

Ptaszek także panu wdzięczny
starał się jak mógł o sławę,
w każdy wieczór oraz z ranka
do śpiewu podnosił głowę.

A w Janku wzrastała duma
że tak dobrze go wychował,
trzymał go zawsze przy sobie
i występów nie żałował .

Wieść o ptaszku się rozniosła
wygląd zaciekawił panie,
czy dorodny, a jak śpiewa
zadawały wciąż pytanie.

Wszystkie go oglądać chciały
niech chociaż główkę wychyli,
koncertował na salonach -
o nim w sypialniach mówili.

Rosły kręgi zachwyconych
przez lata się niosła sława,
nagle zamilkł główkę schylił
i skończyła się zabawa.

Próżno Janek go zachęca
panie wdziękiem wabią miło,
wyczerpała się inwencja
amunicji nie starczyło.

morał:
Korzystaj z igraszek -
póki sprawny ptaszek.



 
COMMENTS


@

dziękuję pani "Beatrix" za przeczytanie ze zrozumieniem wszak temat łatwy na poziomie podstawówki, którą rzeczywiście ukończyłem - piwa w takich ilościach ("paru") nie pijam. A do fraszki zajrzę.
10.03.2014,  zdzisław

Moja ocena Jako wiersz podoba mi się

Ma rymy, sylaby, itp I lekko się czyta, ale w/g mnie temat jest z podstawówki,... albo po paru piwach...(Polecam moją ostatnią fraszkę" Z Przedniej Kieszeni")
My rating:  
10.03.2014,  Beatrix

My rating

My rating: