Ostatnia prosta

5.0/5 | 8


po uczesanych wiatrem polach
w zmierzchu mijanego czasu
włóczą się ołowiane myśli
ciężkie od nadmiaru zdarzeń
słońce zlizuje z drogi kałuże
a ja już niewiele muszę
i tylko uśmiech znika powoli
twarz zaczyna się chmurzyć
gdy zdaję sobie sprawę
o nieuniknionym końcu
podróży

z zakłopotaniem
spoglądam
w świata sufit



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
11.03.2014,  bezecnik

My rating

My rating:  
09.03.2014,  ParaNormal

My rating

My rating:  
09.03.2014,  renee

My rating

My rating:  
09.03.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

Super wiersz !

Ja na tym suficie wypatrzyłem nawet pajęczynę nieba :)
My rating:  

My rating

My rating: