można tylko szukać furtek

author:  Marek Matczak
5.0/5 | 5


Obiecująco prężyły swoje grzbiety
a ja nasłuchiwałem, ale żadna
do mnie nie przemówiła
aż rozwinąłem kłębek wełny,
tak trochę w popłochu
rozbieganych porannych myśli

labirynt półek i stołów
owinięty był czernią liści
i porzuconych kasztanów
połyskujących kroplą deszczu

w takim pochmurnym zagubieniu
można tylko szukać furtek
skrzypiących jak skrzeczące wrony,
ale to właśnie one przynoszą dalszą drogę

z mazowieckiego uroczyska
w rozgwieżdżone okolice
twierdzy Dżiddin, miejsca bez wody
gdzie pokiereszowani tułaczym losem ludzie
próbowali budować lepszy świat
poprzez pracę ale i ołtarze
- „ja” całkowicie zastępując „my”

ale to już inna,
zupełnie inna historia

taka jest moc liter.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.02.2014,  Malwina

My rating

My rating:  
22.02.2014,  renee

My rating

My rating:  
22.02.2014,  A.L.

My rating

My rating:  
22.02.2014,  ParaNormal