Piękno zrozumieć
Coraz dalej
głębiej i głębiej
w otchłani fal duszy
szaleje bezbarwność nicości
pozornie nie do okiełznania
cichnie chwilą nieuwagi
Coraz bliżej
głębiej i głębiej
w językach płomieni serca
klaruje intensywność barw
mimochodem zauważalne
ulotne szczęście maluje
Coraz częściej
intensywniej silniej
w euforii zmysłów ciała
pęka dojrzałość pożądaniem
bezwiednie sobą splata
nawilża spierzchnięte usta
głębiej i głębiej
w otchłani fal duszy
szaleje bezbarwność nicości
pozornie nie do okiełznania
cichnie chwilą nieuwagi
Coraz bliżej
głębiej i głębiej
w językach płomieni serca
klaruje intensywność barw
mimochodem zauważalne
ulotne szczęście maluje
Coraz częściej
intensywniej silniej
w euforii zmysłów ciała
pęka dojrzałość pożądaniem
bezwiednie sobą splata
nawilża spierzchnięte usta
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@
Ale napisałem ...żaby!ŻEBY!
Moja ocena
Coraz lepsze Twoje erotyki.Po przeczytaniu od razu podrapałem się za uchem.
I jeszcze żaby przeczytał to aktor z dobrym głosem.
Eh
My rating
My rating