w przymierzalni

author:  zdzisław
4.8/5 | 6


pytasz czy mi się podoba
mierzysz kilka jak modelka
tę byś chciała do torebki
tamtą zaś do pantofelka

czekam a ty w garderobie
wkładasz na siebie kolejną
chcesz żebym zadecydował
a mnie jest już wszystko jedno

nie zaprzeczam że sukienka
jest symbolem kobiecości
okrywając twoje wdzięki
zaprasza do namiętności

gdy jeszcze do tego dodasz
śliczną buzię zgrabne ciało
to w sukience tej lub bez
występuj przede mną śmiało.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
03.02.2014,  mroźny

Zdzisławie...

aż...tak??? sama bym się tego nawet po sobie nie spodziewała:))

dygam ładnie :)

@

Dzięki Iwonko - Ty to potrafisz w kilku słowach "podnieść" męskość... Kłaniam się niziutko. :)
01.02.2014,  zdzisław

Moja ocena

fajny temat, ale wiersz trochę nijaki...zarówno warsztat jak i treść. popracowałabym nad nim jeszcze.
ostatnia zwrotka kładzie go całkowicie...bądź prawdziwym ( nie śliniącym się) facetem.

pozdrawiam serdecznie :)
My rating:  

My rating

My rating:  
01.02.2014,  A.L.

Moja ocena

..sukienka zaprasza do namiętności...
wiersz wabik :)
My rating:  
01.02.2014,  Malwina

My rating

My rating: