Tańczyłam z wiatrem
Pamiętasz mnie roześmianą,
gdy biegałam po łące,
zbierając marzenia.
Po drugiej stronie jeziora
tańczyłam z wiatrem,
wodząc na pokuszenie.
Byłeś dla mnie ogrodem
różanym, jak motyl
wabiłam cię trzepiąc rzęsami.
Pod jaśminem ukryłam nadzieję,
pachnącą tatarakiem.
Nie znałam owoców mango,
z twoich ust czerpałam
smak miłości.
U kresu dnia, zamykałam się
w studni niespełnionych życzeń,
by nanizane na sznurek tęsknoty,
odłożyć na kolejne jutro.
Czarnulka1953
23. 01. 2014.
gdy biegałam po łące,
zbierając marzenia.
Po drugiej stronie jeziora
tańczyłam z wiatrem,
wodząc na pokuszenie.
Byłeś dla mnie ogrodem
różanym, jak motyl
wabiłam cię trzepiąc rzęsami.
Pod jaśminem ukryłam nadzieję,
pachnącą tatarakiem.
Nie znałam owoców mango,
z twoich ust czerpałam
smak miłości.
U kresu dnia, zamykałam się
w studni niespełnionych życzeń,
by nanizane na sznurek tęsknoty,
odłożyć na kolejne jutro.
Czarnulka1953
23. 01. 2014.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating