Pożądanie
Pożądanie
Szła łajza ulicą
A za nią wszyscy krzyczą
A kysz idź stąd
Uliczna ladacznico.
Lecz łajza
Puściła oczko
Do Krzykaczy,
I rzekła;
Jestem Pożądanie - a to nie
Zabawa dla smarkaczy./alboż/
Szła łajza ulicą
A za nią wszyscy krzyczą
A kysz idź stąd
Uliczna ladacznico.
Lecz łajza
Puściła oczko
Do Krzykaczy,
I rzekła;
Jestem Pożądanie - a to nie
Zabawa dla smarkaczy./alboż/
Moja ocena
ciekawy pomysł (popracowałbym jeszcze tylko nad formą:))My rating
My rating
My rating
My rating