można złapać jakieś światło

author:  Marek Matczak
5.0/5 | 5


Pęknięcia, szpary,
niezdecydowany wiatr,
w parkach brązy przeszły w czerń
a na niebie zaległa szarość

ta szorstkość
mijającego tygodnia
jest nieznośna,
wzmocniona pełnią
srebrnej poświaty
kłębi się po kątach snów

ale spotkani drewniani wioślarze,
argonauci za taflą morskiego szkła
pokazali i udowodnili że można ją obalić

aby tylko przekroczyć krawędź
a już można złapać jakieś światło
i pożeglować dalej…



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
27.12.2013,  mroźny

My rating

My rating:  
23.12.2013,  bezecnik

My rating

My rating:  
22.12.2013,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.12.2013,  A.L.