(IPOGS, Freestyle) O rynnę stukany
barokową muzyka w szmerze deszczy się plącze
a w barowa pogodę wydłużają się dni i tygodnie
mgła przysiadła za lasem po opłotkach szarość
sidła swe rozstawia drzewa mają mokrą głowę
na skraju domu siadam w rynnę zaczepnie stukam
żadna z tego pukania to dla mnie pożytek czy nauka
choć kiedy deszcz pada w sercu zbiera skrucha
a w barowa pogodę wydłużają się dni i tygodnie
mgła przysiadła za lasem po opłotkach szarość
sidła swe rozstawia drzewa mają mokrą głowę
na skraju domu siadam w rynnę zaczepnie stukam
żadna z tego pukania to dla mnie pożytek czy nauka
choć kiedy deszcz pada w sercu zbiera skrucha
My rating
My rating
My rating