Szuram myślami po ziemi
Szuram myślami po ziemi
zahaczam zaczepiam powłóczam
nie szukam już nawet nadziei
nie szukam już nawet klucza
się schylam podnoszę i dźwigam
tak ciężkie nabrzmiałe marzenie
uciekam a czas mnie ściga
jak trema aktora na scenie
wyjąwszy z kieszeni rozterkę
przyglądam się jej uważnie
i myślę nad swoim błędem
że mogłem jednak rozważniej
czas gromkie wysunął oklaski
i z mojej roli się śmieje
podchodzi i mówi bez łaski
zatrzymaj chociaż nadzieję.
zahaczam zaczepiam powłóczam
nie szukam już nawet nadziei
nie szukam już nawet klucza
się schylam podnoszę i dźwigam
tak ciężkie nabrzmiałe marzenie
uciekam a czas mnie ściga
jak trema aktora na scenie
wyjąwszy z kieszeni rozterkę
przyglądam się jej uważnie
i myślę nad swoim błędem
że mogłem jednak rozważniej
czas gromkie wysunął oklaski
i z mojej roli się śmieje
podchodzi i mówi bez łaski
zatrzymaj chociaż nadzieję.
My rating
My rating
...
za Renatą Cygan, tytuł super!My rating
My rating
My rating
My rating
to wczorajszy wiersz
jak pisałem w wcześniejszym, tak też zrobiłem pozbierałem się chyba tylko na chwilę. ale dzięki.Moja ocena
"Szuram myślami po ziemi" - super!My rating
My rating