Skok

author:  A.L.
5.0/5 | 6


Jego pocałunek był
tak delikatny
jak blask świec
płonących w kaganku

Dotyk dłoni sprawił
że ogień
rozświetlił wszystkie
ukryte żądze

Gdzieś poza zmysłami
odezwała się myśl

nie gaś pragnienia
szybkim skokiem do łóżka
to nie wody jeziora
w upalny dzień



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
07.12.2013,  mroźny

My rating

My rating:  
06.12.2013,  Asia Kula

@

Dzięki - pewnie masz rację, ale to tak krótko - pozdrawiam :))
05.12.2013,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.12.2013,  renee

Skok

wystarczyłaby ostatnia strofa za cały wiersz
04.12.2013,  Jacek Sojan