(IPOGS, Freestyle) Poeta od siedmiu powieści
Stając na skraju poukładanego dnia kiedy
rozsypane fragmenty nieczytelnych snów
porywa wir czasu nadchodzących zdarzeń
Spoglądam na szklankę z niedopita kawą
bez wiary w horoskop wróżby jaka
zadaje się mieć kolor fusów w nie pozostawionych
w zszarganym brudem pustym jak moja dusza naczyniu
Pusta kartka papieru staje się symbolem
moje bezsilności w uprawianiu poletka
przypisanego niewielu odważnym
goliatom gotowym wadzić się ze słowem
rozsypane fragmenty nieczytelnych snów
porywa wir czasu nadchodzących zdarzeń
Spoglądam na szklankę z niedopita kawą
bez wiary w horoskop wróżby jaka
zadaje się mieć kolor fusów w nie pozostawionych
w zszarganym brudem pustym jak moja dusza naczyniu
Pusta kartka papieru staje się symbolem
moje bezsilności w uprawianiu poletka
przypisanego niewielu odważnym
goliatom gotowym wadzić się ze słowem
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating