autokracja

author:  marakuja
5.0/5 | 7


nie jestem statystycznym człowiekiem
z konieczną porcją codziennych ziemniaków
słuchaniem top audycji na temat zmian w rządzie i relacji z rozdania znamienitych nagród
próbowałam się wciskać w powszechnie obowiązujące kwadratury i koła
ale ostatecznie stwierdziłam że to niedorzeczne
jestem człowiekiem wiecznie zadziwionym
nie chcę więcej ale głębiej
stąd dysonans
rozczarowało mnie już chyba wszystko co się zaleca rzekomo się powinno i jest wskazane do poczucia spełnienia
zachwycają mnie detale, głupstwa codzienności
fasady wiejskich zagród w deszczu
leśne ścieżki prowadzące donikąd
chóralny śmiech dzieci
gorące źródła na które pada śnieg
to jest moja odpowiedź na odpowiedzialność istnienia
więc o czym tu jeszcze mówić

Poem versions
Translated by:


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.11.2013,  kate

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.11.2013,  adam rem

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.11.2013,  mroźny