Ciemnica

4.6/5 | 5


tonie w mroku ulica minął kolejny dzień
idzie wczesna ciemnica lecz nie pora na sen
choć szesnasta dopiero latem dnia byłby środek
jesień jednak jest sknerą i odbiera swobodę

zmrok zalewa ulice śpieszy przed nocą czarną
chowa się i zakrada przed uliczną latarnią
dzień próbuje się bronić wstaje już wcześnie rano
ale zmrok go przegania i jest znowu tak samo

chociaż ciemno na dworze uspakaja nas cisza
jesień w mroku wiernego teraz ma towarzysza
zanim późna godzina będzie wołać nas do snu
może warto by było wyjść na spacer po prostu

L.Mróz-Cieślik



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
27.11.2013,  kate

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

mi się tylko tak podobało, ale jeszcze raz przeczytam, jakby co przepraszam za ocenę, nie chce urazić, lubię pani pisanie, raczej mi się podobają, pani wiersze,pozdrawiaam
My rating:  

My rating

My rating:  
27.11.2013,  A.L.