Skraplasz się

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 4


Skraplasz się jak cichy szept
chodzący swoją drogą
ten mokry cień ubywa tak
czy chociaż był przestrogą?

z mozołem spłyną tak też dni
co da się dziś zapomnieć
nie pojmiesz gdy nie zetrzesz w pył
tych prostych kilku wspomnień.

Na niebie tak zawisa żal
i w czerni mu do twarzy
skojarzy to co więcej już
się nigdy nie wydarzy.

Namiastką tego byłby dzień
samotny tak bez słońca
początku chwila nie ma już
i nie ma też już końca

czy ktoś by spłoszyć chciał te sny
te w których jest zamknięta
i czy jak nagle spadnie deszcz
czy ktoś to zapamięta?

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
29.11.2013,  mroźny

My rating

My rating:  
27.11.2013,  Malwina

jeszcze gdzieś publikuje

ale dzięki za uwagę, i komentarz, biorę przykład z Przemka, on jest Poetą ja to szanuje, myślę że to nie problem nie wielki, treść jest ważniejsza,a nie wiem czy jest fajna, może być niewystarczająca, ale jakiś taki dzień mokry, mokry wiersz, dziękuje że jesteś, dla mnie też to ważne żeby czuć że ktoś akceptuje moje pisanie może się nawet komuś spodoba dla ciebie nawet usunę ten tytuł, czasem automatycznie to robie po przekopiowaniu, dziś nie zrobiłem, przepraszam za zaniedbania, powinniśmy tu dawać dopracowane teksty,
pozdrawiam

Moja ocena

Ja nie chcąc Pana urazić Nie powtarzałabym tytułu pod tytułem i tylko tyle. Decyzja należy do Pana,gdyż Pan jest autorem,a ja szanuję zapis autorów.
Pozdrawiam
Agata
My rating:  

My rating

My rating: