konie

author:  marakuja
5.0/5 | 9


pamiętam tę listopadową noc
kiedy w śniegu konno przemierzaliśmy lasy
w podlaskim

godzinami uczyłeś mnie prawidłowego dosiadu
zwłaszcza gdy pewnej nocy stwierdziłeś
że mam uda jak stal

chciałeś wyć do księżyca
ale ja pragnęłam ciszy
i twoich spieczonych ust w zimnej ciemności

ty zostałeś wiernym mężem
ja zostałam wierna samotności
w stajni czekają już nie na nas dyskretne konie



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
12.11.2013,  mroźny

@Andrzej

ja mam nadzieję być jednak wierną żoną :) a o takich wyskokach to chyba nawet lepiej nie pisać. błędy młodości, tylko takie poetyckie, jak się wspomina :)
12.11.2013,  marakuja

My rating

My rating:  

Moja ocena

Zachowanie wierności, chociażby tylko od czasu do czasu, to ważna rzecz.
My rating:  
12.11.2013,  bezecnik

My rating

My rating:  
12.11.2013,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
11.11.2013,  renee

My rating

My rating:  
11.11.2013,  Harry Haller