Dotknij..

Dotknij mnie

i po raz kolejny uczyń mnie Bogiem
uczyń nieśmiertelnym proszę
tej mocy nie zapomniałaś ja wiem
i ja próbowałem

lecz nie mogę już tak

dotknij mnie proszę
niech znów cały zadrżę przed potęgą Twoich dłoni
blisko bądź o jeden oddech stąd
nie odchodź
w Twoim dotyku pozwól tonąć mi
jak Titanic
tak głęboko w Tobie jestem witając poranek i noc jestem w Tobie jak Ty we mnie non stop..
pragnę Cie słyszysz?
jesteś blisko niemal czuje zapach Twojego ciała
taki delikatny
jakbym w niebie był
tym najpiękniejszym w ramion Twoich spętaniu
chował się całe życie
ciekawe czy przytulać jeszcze potrafisz jak kiedyś
a całować?

jak niegdyś potrafisz
tak abym czuł warg Twoich spętanie
objęty w niepamięci
zatracił się Twoich oczu zielenią
dotkniesz mnie?
jeśli nawet ostatni raz..
proszę

BOGA ZE MNIE ZRÓB..