Płacisz - masz!

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 13


zjawił się całkiem bez pardonu
obecny aż do bólu
aż zapiszczały cudze żony
zawrzało niczym w ulu

ślicznie się prężył śmiech rozdawał
częstował miałkim słowem
dolewał wina zbierał brawa
zadzierzgał związki nowe

ślizgał się sunął i brylował
a one mdlały gromko
ach jaki cudny casanova
aż pierś wrze pod podomką

z takim zasady złamać warto
i całkiem cześć zatracić
choć błysnąć trzeba credit cartą
cóż - uszczknąć chcesz - trza płacić!


RC 5 November 2013



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.11.2013,  frymusna

My rating

My rating:  
06.11.2013,  bezecnik

My rating

My rating:  
06.11.2013,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.11.2013,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.11.2013,  renee

@Przemku,

Ano. Mała rzecz, a wiele drzwi otworzyć może... I dosłownie, i w przenośni. Dzięki za czytanie. Milego dnia Ci życzę :))
05.11.2013,  Renata Cygan

My rating

My rating:  
05.11.2013,  adam rem

@Oh, jaki cudny dywanik :)))

Dzięki Marku za dobre słowo i wstawaj z podłogi :))
Pozdrawiam serdecznie :))
05.11.2013,  Renata Cygan

Moja ocena

zawsze mówiłem że platynowy mastercard to visa do wielu rozkoszy...
My rating:  

Moja ocena

Powalony na podłogę (z zadowolenia), ścielę się dywanikiem.
Przepięknie.
My rating:  

My rating

My rating:  
05.11.2013,  mroźny