tulę szelesty liści niczym kołysankę do snu

author:  Marek Matczak
5.0/5 | 8


Tulę szelesty liści niczym kołysankę do snu
w dotyku są przejrzyste i harmonijne
unoszą się między krainami,
do których chciałbym powędrować

o smaku pomarańczy jest ta mapa
a między kasztanami i orzechami
ustanowione są strony świata

trzepoczą żagle gdzieś w oddali
widać biel mewy zbliżającej się do horyzontu
a tam już szlaki prowadzą w górę wysoko coraz wyżej
pomiędzy połoniny aż po granie gdzie styka się niebo z ziemią
i drży nasza świadomość o stworzeniu świata

mieszają się języki i alfabety
to wzbogaca smak krajobrazu
w którym kołysze się trzcina w wodzie
jeziora kamieniami obłożonego w mozaiki kolorowe
miasta zaginionego cywilizacji jeszcze nieodkrytej

i płonie na polanie ognisko głoszące gawędy,
strugi deszczu nie przejdą przez las dębowy
duchy wstrzymają chmurę

szukam odpowiedzi zagłębiając się w midrasze
na fotelu wiklinowym przy herbacie

a to wszystko, dlatego że wtuliłem się w kołysankę
szeleszczących liści z parku za oknem, tuż na podwórzu…



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.11.2013,  mroźny

My rating

My rating:  
03.11.2013,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
03.11.2013,  renee

Moja ocena

przepiękny :)))
My rating:  
03.11.2013,  Malwina