(IPOGS, Walls) Drżały ręce. Na szczęście
Drżały ręce. Na szczęście
nikogo to nie interesowało.
Jego słowa nie lubiły nadmiaru
więc rozsypywał piasek,
liryczny moment nieuwagi.
nikogo to nie interesowało.
Jego słowa nie lubiły nadmiaru
więc rozsypywał piasek,
liryczny moment nieuwagi.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating