jesienny latawiec

author:  Zbigniew Budek
5.0/5 | 14


patrzę na pergamin
łapię się na własnych myślach
dopisuję jeszcze co nieco
od skrawka do skrawka
oszczędnie kaligrafuję
liść jest taki malutki
a rzeczy aż olbrzymie

tak jak podróż do ciebie
niezależna
i od nikogo i niczego
w każdej pogodzie śnię

z obrazów chwytam
własne słowa
w uchu łoskot rozważań
wers za wersem
krok za krokiem
drepcą po wypłakanym śnie

z płaczu wyróżnia się szept
dziergam słowami wiersze
ukrywam w nich nici
z złotej poezji myśli
jesień to taki wybrany czas

mamy dla siebie chwile
żeby z jaskini ziemi
puszczać latawce
z zapisanego pergaminu

Opublikowany: 08-10-2008 00:01



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
22.10.2013,  ParaNormal

My rating

My rating:  
17.10.2013,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.10.2013,  frymusna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.10.2013,  adam rem

My rating

My rating:  
16.10.2013,  Malwina

My rating

My rating:  
16.10.2013,  A.L.

My rating

My rating:  
16.10.2013,  kate

Moja ocena

Kiedyś go już czytałm ... ale dzisiaj w nastroju jesiennym wydał mi się szczególnie piękny i liryczny.
My rating: