Do Anny

author:  Isabella Degen
5.0/5 | 14


dotknęłaś stopą wielu krajobrazów
wśpiewałaś się w serca głosem twoich strun
zawsze byłaś szlachetna i pełna wiary
miałaś marzenia kochałaś słońce
Sorrento San Remo Paryż i Rzym
stało się to co los ci przeznaczył
echo pobladło i zgasło
szczęście zatopiłaś w cierpieniu
a sen o scenach śniłaś dalej

miłość i zawiść po cichu
przeglądały się w zwierciadle przemijania
niosły radość i ból
okręty życia i nadziei wiodły do portów wielu
aż nadszedł ten ostatni rejs do nieba

z kosmicznej mgły wyłaniasz się Eurydyko
dalej krążysz wokół Słońca
między Marsem a Jowiszem rozsypałaś słowa

"płyną gwiazdy jak stulecia ... "

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.09.2013,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.09.2013,  renee

My rating

My rating:  
30.09.2013,  frymusna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.09.2013,  Asia Kula

My rating

My rating:  
30.09.2013,  mroźny

My rating

My rating:  
30.09.2013,  ParaNormal

@

Tak Marku, my ją dobrze pamiętamy !

Marku ! Aniu L-Z !

Tak to jest wiersz pisany do A. German. Przeczytałm jej biografię, byłam bardzo poruszona i tak powstał ten wiersz.
Dzisiaj już nie wszyscy ją pamiętają.

My rating

My rating:  
30.09.2013,  A.L.

Moja ocena

Izo, to chyba dla Anny G.
My rating:  

Moja ocena

Bardzo piękny wiersz, jakby do mnie. Niech Anna, do której piszesz doceni to. śmierć daje początek nowemu życiu -nic nie przemija bezpowrotnie-:)
Jak zawsze serdecznie:))
My rating:  

My rating

My rating: