(IPOGS, Freestyle) berlińska ballada
pogodne letnie przedpołudnie wychudłe polskie cienie
na flomarku gdzie każdą rzecz sprzedasz i kupisz
z dyskretnym uśmiechem nie znane twarze
każdy o czym innym myśli o czym innym marzy
niespodziewane naloty granatowych mundurów
i my z kilkoma markami przyparci do berlińskiego muru
na flomarku gdzie każdą rzecz sprzedasz i kupisz
z dyskretnym uśmiechem nie znane twarze
każdy o czym innym myśli o czym innym marzy
niespodziewane naloty granatowych mundurów
i my z kilkoma markami przyparci do berlińskiego muru
My rating
My rating
My rating