Zmyl moją czujność
Jest półmrok
a moje suche usta pragną twojego wilgotnego dotyku.
Daj im niepokój.
Zmyl moją czujność.
Odwróć moją uwagę od strachu.
Też jestem już zmęczona.
Nasze serca moją różne dystanse,
ale tak samo dyszymy i ocieramy krople potu.
Żadna konkurencja
choć wydaje nam inaczej.
O ile wskazówek się jeszcze potkniemy?
A wiesz, że to w szaleństwie jest unikatowa prawdziwość?
a moje suche usta pragną twojego wilgotnego dotyku.
Daj im niepokój.
Zmyl moją czujność.
Odwróć moją uwagę od strachu.
Też jestem już zmęczona.
Nasze serca moją różne dystanse,
ale tak samo dyszymy i ocieramy krople potu.
Żadna konkurencja
choć wydaje nam inaczej.
O ile wskazówek się jeszcze potkniemy?
A wiesz, że to w szaleństwie jest unikatowa prawdziwość?
My rating
My rating
My rating