Oblizując palce

4.7/5 | 3


Gdy kogoś kochasz tak żadna pora roku nie jest
za zimna, wietrzna, gorąca czy deszczowa.
Żadna godzina nie jest za wczesna, późna czy nieodpowiednia.
Dla miłości każdy czas jest najlepszy.

Więc jeśli masz być, tak masz zupełne prawo by
budzić mnie w środku nocy i dzielić się swoją troską.
Bo ja chcę się przejmować.
Tak bardzo, by dawać Ci siłę
z dnia na dzień na nowo.
Bezinteresownie, choć przyznam się
do rozkoszy w objęciu twoich silnych ramion.

Chcę posądzać Cię o wyjadanie moich ulubionych ciasteczek.
Gubić się w twoich gadżetach.
Zasypiać z tobą w ubraniu lub totalnie nago na kanapie
w tle z jakimś filmem, o którym przy sobie obok musieliśmy zapomnieć.
Najprostszymi gestami częstować się nawzajem
i zajadać oblizując palce.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
20.08.2013,  Malwina

My rating

My rating: