walc na cztery pa

author:  benari
5.0/5 | 7


wystukam rytm na palcach
niech w tańcu lśnią mistrzowie
przysłucham się melodii
z pewnością coś podpowie

zaglądnąć nie zaszkodzi
kto z jakiej z ruszył nogi
podpatrzę i zapiszę
wytyczne i wymogi

przypatrzę się dokładnie
by nie pomylić boku
przećwiczę cały wątek
powiedzmy krok po kroku

żeby nie było złudzeń
że wkradł się błąd w zapisie
że wszystko jest jak trzeba
a nie że zdaje mi się

pewności nigdy wiele
kiedy o sztukę chodzi
czasami krok się chwieje
czasami wzrok zawodzi

więc żeby pewność zdobyć
że wzrok mam jeszcze sprawny
na sam początek zerkam
czy zapis jest poprawny

jeśli coś zgrzyta kreślę
od nowa sprawdzam nuty
Boże gdybym tańczyła
zdarłabym pewnie buty

i chyba o to chodzi
by w czas uderzyć packą
pomyśleć pouważać
a z czasem wyjdzie cacko

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
19.08.2013,  bezecnik

Moja ocena

No i tak ciągle. Siadamy piszemy, siadamy piszemy.
Rondo.
My rating:  

My rating

My rating:  
18.08.2013,  renee

My rating

My rating:  
18.08.2013,  A.L.

My rating

My rating:  

Moja ocena

wiersz fachowy, brzmi jak cięta riposta

osobiście lubię tańczyć, bardzo, kiedyś
robiłam kurs tańca, ale butów nie zdarłam
a packa kojarzy mi się z komarem, czyli
Wiesiu dobre wskazówki,fajnie mówić, ale
zrobić-sztuka :)
My rating:  
18.08.2013,  Malwina