Na przekór
Nie zatrzymam czasu
Ani biegu zdarzeń
Muszę mu się poddać
I płynąć z nim razem.
Nie cofnę już złych słów
Choć bardzo mi przykro
Nie tak miały zabrzmieć
Wyrwały się tylko.
Nie odwrócę czynów
Choć się wstydzę za nie
Ich się nie da zmienić
Bo są dokonane.
Nie potrafię zmienić
Ciebie ani siebie
Co się z nami stanie
Tego jeszcze nie wiem.
Lecz mogę na przekór
Przeciwnościom losu
ocalić tę miłość
Uchronić od ciosów.
Ale chcę przeciwko
Całemu złu świata
Być przy Tobie blisko
Przez następne lata.
Ani biegu zdarzeń
Muszę mu się poddać
I płynąć z nim razem.
Nie cofnę już złych słów
Choć bardzo mi przykro
Nie tak miały zabrzmieć
Wyrwały się tylko.
Nie odwrócę czynów
Choć się wstydzę za nie
Ich się nie da zmienić
Bo są dokonane.
Nie potrafię zmienić
Ciebie ani siebie
Co się z nami stanie
Tego jeszcze nie wiem.
Lecz mogę na przekór
Przeciwnościom losu
ocalić tę miłość
Uchronić od ciosów.
Ale chcę przeciwko
Całemu złu świata
Być przy Tobie blisko
Przez następne lata.
My rating
My rating
My rating
My rating
Przyjemne czytadełko...
...na hamak.My rating
My rating