Czarodziej
Czarodziejskie binokle
Miał stary, brodaty Mag
Patrzył przez nie i widział
Zaczarowany świat.
Czas miał kolor bursztynu
I pływał w różnym tempie
Tu zatrzymał się dłużej
Tam popłynął prędzej.
Przestrzeń falowała
Wysoko i nisko
Raz była wysoko
To znów bardzo blisko.
Uczucia były gęste
Dały kroić się nożem
I dla wszystkich starczało
Czarodziejskim sposobem.
Gdy Mag zamykał oczy
By na chwile odpocząć
Świat cały stawał w miejscu
Bo nie wiedział co począć.
Gdy się stłukły binokle
Czarodziejskiego Maga
Świat zaczął spadać w otchłań
I do tej pory spada...
Miał stary, brodaty Mag
Patrzył przez nie i widział
Zaczarowany świat.
Czas miał kolor bursztynu
I pływał w różnym tempie
Tu zatrzymał się dłużej
Tam popłynął prędzej.
Przestrzeń falowała
Wysoko i nisko
Raz była wysoko
To znów bardzo blisko.
Uczucia były gęste
Dały kroić się nożem
I dla wszystkich starczało
Czarodziejskim sposobem.
Gdy Mag zamykał oczy
By na chwile odpocząć
Świat cały stawał w miejscu
Bo nie wiedział co począć.
Gdy się stłukły binokle
Czarodziejskiego Maga
Świat zaczął spadać w otchłań
I do tej pory spada...
My rating
My rating
My rating
My rating