ŚWIERSZCZOM NA GRANIE

LEKKI WIERSZYK
ŚWIERSZCZOM NA GRANIE


W rdzawy wieczór sierpniowy
W leśnych odludzia urokach
Gdzie drzemią dziewicze puszcze
W kosmosu kokonie maleńkim
Płoć w wody lustrze się pluszcze

Zmierzch głaszcze nuty miedziane
Muzykom świerszczom na granie
Skąd szepty od matecznika
Jak tu nie chwycić po pióro ?
Jak nie zachwycać naturą ?

I nie napisać strof wiersza ?
Nie zapleść w warkocze słów liter
Nim ranek jutrzenką wstanie
Nim ścichną ziemskie muzyki
Nim cisza rtęciowa nastanie

⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… Samotnia, 19 lipca '13