Drzewa
Najszybciej pełnoletność
osiągają drzewa
rosnące przy domach
Ani się obejrzymy
a sięgają dachu
Bo coraz głębiej
zapuszczają korzenie
w poszukiwaniu wody
Nam zaś długo wydaje się
że ciągle takie same
Zupełnie jak dzieci
sięgające coraz głębiej dłońmi
do naszych kieszeni
W poszukiwaniu... cukierków
osiągają drzewa
rosnące przy domach
Ani się obejrzymy
a sięgają dachu
Bo coraz głębiej
zapuszczają korzenie
w poszukiwaniu wody
Nam zaś długo wydaje się
że ciągle takie same
Zupełnie jak dzieci
sięgające coraz głębiej dłońmi
do naszych kieszeni
W poszukiwaniu... cukierków
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
dopóki ich nie zetną, wtedy pamiętasz jak były małe, jak rosły razem z tobą.@
Waldku, rozwiałeś moją wątpliwość.Tak zostanie.
Pozdrawiam
My rating
Bardzo mądry wiersz
ponieważ został napisany prostym i zrozumiałym językiem, bez żadnych ozdobników i pseudopoetyckiego szpanu. Ja osobiście zrezygnowałbym z dużych liter Marku ( moim zdaniem wiersz stanie się dzięki temu bardziej czytelny) oraz przesunął ostatni wers o jedną linijkę w dół dla podkreślenia zaskakującej puenty.Moja ocena
piękne te kieszenie pełne cukierków :)My rating
My rating
Moja ocena
Śliczniutki,kojarzy mi się z odciętą pępowiną, za późno
Nam ciągle wydaje się, że są małe,
skrzydła miłości rodzicielskiej
A nasze kieszenie, powinny sięgać kostek, będąc ciągle
pełnymi....
My rating
My rating